czwartek, 2 kwietnia 2020

BAWIMY SIĘ RAZEM


Witam serdecznie. Dzisiejsze zajęcia będą dotyczyć prostych zabaw matematycznych i logopedycznych.
 Ale na początek zapraszam do porannej gimnastyki:)


Zabawa orientacyjno- porządkowa "Duże dzieci- małe dzieci" Dzieci biegają swobodnie
 w różnych kierunkach. Zatrzymują się i na hasło "Duże dzieci" chodzą ws wspięciu na palcach.
Na hasło "Małe dzieci" chodzą w przysiadzie.
Ćwiczenie dużych grup mięśniowych "Drzewa na wietrze"
Dzieci stoją w rozkroku, ramiona uniesione w górę. Poruszają ramionami kołysząc się na boki (silny wiatr- skłon pogłębiony)
Zabawa z elementem podskoku "Wróbelki" Podskoki obunóż w miejscu i do przodu.
Ćwiczenie oddechowe "Wiosenne powiewy"Dzieci chodzą swobodnie wdychając powietrze nosem, a wydychając ustami.

1. Dodawanie na dywanie
Rodzic kładzie przed sobą dwa klocki i liczy głośno: "Jeden, dwa". Potem kładzie dwa kolejne 
i mówi: "dodaje jeszcze dwa". Następnie pyta, ile jest ich razem i zachęca dziecko, by je policzyło. Ułóżcie je wtedy w szeregu. Zawsze należy podkreślać ostatni liczebnik:"  Jeden, dwa, trzy, cztery. "Są cztery klocki". Dzięki temu malec nauczy się, że ostatni wypowiedziany liczebnik jest jednocześnie sumą wszystkich elementów. Proszę nie zapominać, aby na koniec pochwalić dziecko:). Można wykorzystać różne warianty tej zabawy - dodawać klocki, kasztany, fasolki, plasterki na talerzu, widelce na stole. I bawcie się jak najczęściej - maluch uczy się przez powtórzenia.

2. Odejmowanie na dywanie
Rodzic kładzie przed dzieckiem, np pięć fasolek (w rzędzie). Wspólnie je policzcie (bardzo ważne, by podkreślać ostatni liczebnik - to bardzo ważne!). "Mam pięć fasolek" - podsumowuje rodzic lub maluch. A zaraz rodzic mówi: "Zabieram trzy fasolki, policz ile ich zostało" (zabieramy fasolki tak, żeby dziecko ich nie widziało. Ono liczy, rodzic chwali. Na koniec sprawdzacie i przeliczacie, czy zrobiło dobrze.

3. Odejmowanie od kuchni w kuchni

Połóżcie przed dzieckiem cztery małe pomidorki (lub cztery plasterki rzodkiewki, cztery chrupki - to, co lubi jeść). Pokazujecie na każdy element i wspólnie liczycie, ile ich jest. Kiedy zaś dwa pomidorki (czy inne przysmaki) znikną w brzuszku Waszego trzylatka, : "Mieliśmy cztery pomidorki, zjadłeś dwa. Ile zostało?". Pewnie usłyszycie, że mało... To świetny pretekst, żeby wspólnie policzyć, to co zostało. Takie zabawy  mają jeszcze jedną zaletę - jedzenie szybko znika z talerza.:)

4. Bawcie się razem, recytując i licząc


"Pewna pani miała psa " Julian Tuwim

Jeden, dwa, jeden, dwa
Pewna pani miała psa,
trzy i cztery, trzy i cztery,
Pies ten dziwne miał maniery.
Pięć i sześć, pięć i sześć,
Pies ten lodów nie chciał jeść.
siedem, osiem, siedem, osiem,
Wciąż o kości tylko prosił.
Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć
Kto te kości mu przyniesie?
Ty czy ja, ja czy Ty?
Licz od nowa:raz, dwa, trzy....
"Policzymy co się ma"
Mam dwie ręce, łokcie dwa,
Wszystko pięknie zgadza się.
Dwoje uszu, oczka dwa,
No i buzie też się ma.
A ponieważ buzia je,
Chciałbym buzie też mieć dwie!

5. Logopedyczna wyliczanka

Weźcie  głęboki wdech powietrza. Zabawa polega na tym, by wydychając powietrze, jak najdłużej recytować wyliczankę:


,,Pierwsza wrona bez ogona, druga wrona bez ogona, trzecia wrona bez ogona, czwarta wrona bez ogona, piata wrona bez ogona...."

  
6. Dzieci codziennie w przedszkolu gimnastykują swój język oraz buzię. Ma to ogromny wpływ na poprawny rozwój mowy. dlatego zachęcam również do wykonania kilku prostych ćwiczeń. Do gier potrzebujecie jedynie kostki:)




Gimnastyka buzi i języka - plakat - ePedagogika | Ćwiczenia ...


7. Jak co czwartek dzieci mają zajęcia z j. angielskiego. Proszę o powtórzenie z pociechami poprzedniego materiału.

Miłego dzionka życzę:)))



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz